Bardzo często wykonywanie wielu badań wymaga od nas bycia na czczo. Wymagane jest to chociażby dla podstawowych badań krwi, które na pewno każdy z nas przeszedł chociaż raz. Ten stan jest wymagany, aby nie zafałszować wyników. Przez przyjście nie na czczo może wyjść nam na przykład zbyt duży poziom glukozy, który może wskazywać na cukrzycę, dlatego nie warto oszukiwać lekarzy. Wiele innych parametrów może też wyjść fałszywych – stężenia witamin, zły poziom magnezu czy nawet zły poziom cholesterolu, które mogą wpłynąć na nasz zły sen.
Ale co to znaczy na czczo? Według słownika słowo oznacza – głodny, bez jedzenia, ale także pusty, bez znaczenia. W najczęściej używanym kontekście chodzi właśnie o te pierwsze znaczenia. Aby móc powiedzieć, że jesteśmy na czczo, musimy powstrzymać się od jedzenia i picia napojów, soków, herbat i kaw przez przynajmniej sześć godzin. W tym czasie wolno nam jedynie pić wodę, ale także nie w przesadnych ilościach. Najlepiej iść na badania z samego rana, przed śniadaniem. Będziemy mieli wtedy pewność, że nie zafałszujemy badań, dzięki czemu nasz stan zdrowia na pewno będzie właściwie określony.
Ważne jest, aby być na czczo zawsze, gdy lekarz nam o tym poinformuje, a jeżeli nie będziemy wiedzieć, czy faktycznie musimy powstrzymać się od jedzenia, czy nie, warto sprawdzić w internecie. Nie wszystkie badania wymagają od nas tej swoistej głodówki, jednak lepiej uważać. W końcu szybkie sprawdzenie nie zajmie nam długo, a jednak może oszczędzić nam powtarzania badań.
