Marzy Ci się domowy świeżo upieczony chleb? Ślinka Ci cieknie na myśl o grubej, jeszcze ciepłej kromce, posmarowanej masłem?
Jeśli jeszcze nigdy tego nie robiłeś i zastanawiasz się jak upiec chleb, to nie przejmuj się. To nic trudnego!
Podstawowa zaleta pieczywa wykonanego w domu to jego skład. Wiesz, że nie znajdą się tam żadne ulepszacze czy konserwanty.
W zaledwie kilku krokach możesz cieszyć się pysznym bochenkiem własnoręcznie wypieczonego chleba.
Najważniejszy przyrząd, którego potrzebujesz to oczywiście piekarnik.
Druga decyzja, którą musisz podjąć to rodzaj wypieku. Możesz zdecydować się na upieczenie chleba na drożdżach bądź na zakwasie.
Jak upiec chleb na zakwasie? Jeśli takowego nie posiadasz, zaopatrz się w razową mąkę żytnią i wodę. Do naczynia dodajesz pół szklanki mąki i pół szklanki wody, mieszasz i odstawiasz na 24 godziny. Po upływie tego czasu dodajesz kolejną porcję mąki (1/3) i wody (1/3), znowu mieszasz i powtarzasz codziennie przez kilka dni. Po około 5 dniach zakwas powinien być już gotowy – rozpoznasz to po bąbelkach na powierzchni i lekko kwaskowatym zapachu. Gotowy zakwas trzymamy w lodówce i powtarzamy procedurę „dokarmiania” co kilka dni. Jak upiec chleb, gdy nie mamy zakwasu? Nic prostszego! Wystarczą drożdże i ulubione dodatki. Tutaj możemy puścić wodze fantazji i eksperymentować. Jeśli wolisz chlebek na słodko, dodaj orzechy i bakalie. Preferujesz wytrawne smaki? Może skusi Cię chleb z pesto, serem lub szynką prosciutto? Ogranicza Cię tylko wyobraźnia.
O czym jeszcze trzeba pamiętać, gdy zaprząta Cię projekt pt „jak upiec chleb”?
– rodzaj mąki (im wyższe oznaczenie np 2000 tym lepiej)
– forma do chleba (najlepiej wybierać te stali węglowej, ceramiczne bądź gliniane)
– waga kuchenna – precyzyjnie odmierzone składniki to klucz do sukcesu
– koszyk do wyrastania chleba – trochę cierpliwości i czasu potrzebne jest do dobrego wyrośnięcia bochenka
Zatem jak upiec chleb? Jak najszybciej! Zadanie nie jest takie trudne jak to się na początku wydaje, a satysfakcja z własnego pieczywa gwarantowana.
